Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2025

Co czytam? Itede

 Właśnie przygotowałem sobie kubek kawy i herbaty owocowej, jak to zwykle bywa, gdy szykuje mi się jakieś zajęcie lub odpoczynek po skończonej "robocie". Teraz mam chęć na czytanie książki. Jak już wiecie zacząłem czytać Biblię. Rozpocząłem od Nowego Testamentu za radą pewnego człowieka, którego mam w posiadaniu obie napisane przez niego książki. Dzisiaj był dzień pełen "rozrywek" typu zajęcia obowiązkowe, czyli "społeczność", spacer i terapie: zajęciowa i podsumowanie tygodnia. Tak tak, jestem w szpitalu i piszę ten blog uprzyjemniając sobie czas jednocześnie czymś go wypełniając. Nie bardzo wiem o czym mam pisać. Aha, pisałem o książkach... Otóż oprócz Biblii, nurkuję też u Karlheinza Deschnera w jego bardzo "technicznym" dwutomowym zbiorze poczynań poszczególnych papieży poczynając od Leona XIII, a na Janie Pawle II kończąc. Jeśli potrafię się odpowiednio wdrożyć w lekturę, to idzie mi ona łatwo, w przeciwnym wypadku jest trudna i ślęczę nad n...

Początek

 Jest ranek. Właśnie zjadłem śniadanie. Piję kawkę. Zażyłem leki. Leżę na łóżku i piszę ten blog. Nie wiem w sumie od czego zacząć. Czy przywitać się, przedstawić, czy zachować w tajemnicy mój biogram? Pewne informacje są tak osobiste, że praktycznie wiedzą o nich tylko nieliczni. A tu nagle cały świat może zerknąć i skomentować moją historię nie zawsze dla mnie przychylnie. Liczy się szczerość, ale nie do bólu! Zresztą, po części już i tak napisałem co nieco intymnego, że może się do tego przyczepić jakiś internauta, hejter i osądzić. Ale mam obronę: "nie osądzajcie, abyście nie zostali osądzeni" (Mt 7,1). Jego sprawa. Czytam Ewangelię według Mateusza . To prawda. I jest niesamowita. Jak zresztą każda dobra książka. Czy jest takich dobrych książek dużo? Nie wiem, nie czytam wiele, ale z każdej, którą biorę do ręki próbuję sobie wynotowywać jeden lub więcej istotnych dla mnie cytatów, jakąś naukę wziąć i zapamiętać. Mogę czytać cokolwiek, ale na dzień dzisiejszy staram się za...